poniedziałek, 19 września 2011

Wilcze



W piątek pojechaliśmy z rodzicami do Wilczy gdzie mieliśmy nazbierać dużo grzybów. Grzybów była tylko siatka.Odzyskaliśmy za to piękną pogodę i mogliśmy pojeździć sobie na rowerach i pospacerować a wieczorem potańczyć! Wyjazd krótki bo tylko do niedzieli ale miły. Wypoczęłam. Wypoczęłam po tych pierwszych dniach w trzeciej klasie. Może denerwuje się na zapas, ale przeraża mnie perspektywa pisania testu gimnazjalnego i wyboru liceum z profilem(bo nie wiem jaki wybrać!).W sobotę jedziemy na wykłady na Uniwersytet Wrocławski i do zoo, będzie ciekawie...                                                                   ciao

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz