poniedziałek, 13 września 2010

good bye free time, hello boring clas rooms






Prawdopodobnie spotykam się w czwartek z Adasiem, cieszę się nawet. A w piątek jadę również prawdopodobnie na dni nauki we Wrocławiu z Fizyki, pewnie nudne będą, z racji tego, że fizyka nie interesuje mnie zbytnio. Mam ochotę na frappucino z marshmallows+ dobra książka. Czekam na ziomowe wieczory przy swiecach z przyjaciółmi. Nie mogę się tego doczekać. Nie mam nawet czasu na jakiekolwiek spotkanie. Codziennie 8 lekcji, a do tego w czwartek dołożyli nam dwie.
"Zdążyć przed zmrokiem" Tana French, polecam tą książkę, wciąga niesamowicie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz