Jestem w Czarnogórze, nie jestem zachwycona nią. Jest strasznie brudno. Dobrze, że jestem ostatni dzień. W hotelu facet od recepcji robi za kelnera, kucharza, sprzątacza na dodatek z kolegą robią sztuczny tłum udając gości. Idę na miasto, mam nadzieje, ze mnie auto nie potrąci;x
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz